Monitoring 4K – przyszłość czy zbędny luksus?

Data wpisu: 13.06.2017

Celem posiadania systemu monitoringu jest zabezpieczenie swojego dobytku przed przestępcami. Kamery pełnią przede wszystkim rolę odstraszającą, jednak gdy już dojdzie do włamania, zarejestrowany przez nie obraz pozwoli ustalić personalia sprawców. W firmach monitoring umożliwia również nadzorowanie pracowników i weryfikowanie ich uczciwości. Ponieważ przestępcy są coraz sprytniejsi (dobrze się maskują), kluczowe znaczenie ma dziś jakość rejestrowanego obrazu. Na tym polu bezkonkurencyjny jest monitoring 4K.

Czym właściwie jest 4K?

Te dwa znaki robią prawdziwą furorę w świecie technologii. Mamy już telewizory 4K, telewizję 4K, monitory 4K, gry 4K itd. Co to jednak oznacza? Zgodnie z nazwą – aż czterokrotnie wyższą jakość obrazu w porównaniu do standardu HD (przynajmniej teoretycznie). 4K to po prostu opis nagrania wideo, którego rozdzielczość pozioma wynosi w przybliżeniu 4000 pikseli. Pionowo jest około 2000 pikseli.

Warto wiedzieć

Dla porównania: rozdzielczość Full HD to 1920x1080 pikseli.

Wniosek jest więc oczywisty: obraz zarejestrowany w 4K jest o wiele wyraźniejszy i bardziej szczegółowy niż ten w Full HD, HD czy SD (w stosunku do tego ostatniego standardu mówimy już o jakościowej przepaści).

Jakie ma to znaczenie dla monitoringu?

Zasadnicze. Im więcej szczegółów jesteśmy w stanie zauważyć na nagraniu, tym większa szansa, że sprawcy włamania zostaną namierzeni przez policję. Posłużmy się prostym przykładem:

Przestępca wchodzi do domu, plądruje go, ale ma maskę. Zapomniał jednak zakryć jeden szczegół, mianowicie  tatuaż na szyi. Dysponując monitoringiem 4K można bez problemu wykonać znaczne przybliżenie i zachować ostrość wybranego fragmentu. Nie jest żadną przesadą twierdzenie, że dzięki 4K można nawet odczytać godzinę wyświetlaną na zegarku włamywacza.

Ponadto kamera 4K jest w stanie zarejestrować aż czterokrotnie więcej detali niż kamera Full HD i szesnastokrotnie więcej detali niż kamera SD. Dzięki temu istnieje możliwość zastosowania mniejszej liczby kamer, co pozytywnie wpływa na koszt całej instalacji (mimo wysokiej ceny samej kamery 4K).

Monitoring 4K prawdopodobnie w pierwszej kolejności zacznie się pojawiać w przestrzeniach wielkich miast, gdzie każdego dnia dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Z pewnością zaczną go także wykorzystywać służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na drogach publicznych.

Odpowiadając na postawione w tytule pytanie: monitoring 4K bez wątpienia jest przyszłością branży zabezpieczeń i nadzoru, ponieważ nie uciekniemy od rozwoju technologii. Wystarczy pomyśleć, że jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie słyszał o monitoringu IP, a dziś jest to już niemal standard.

Autor wpisu: Soluma IT, Łukasz Żółtowski

Wszystkie działy

Stosujemy pliki cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików (samodzielnie przez ustawienia przeglądarki), to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Zobacz politykę cookies.