Instalujemy monitoring w domu – 5 rzeczy, na które trzeba zwrócić uwagę

Data wpisu: 08.09.2015

Monitoring w domu jest jedną z najskuteczniejszych form zabezpieczenia swojego dobytku. Zwykle odstrasza włamywaczy, a jeśli nawet dojdzie do kradzieży, nagrania  pozwalają namierzyć sprawców i stają się niepodważalnym dowodem dla ubezpieczyciela. Decyzja o zainstalowaniu monitoringu jest zatem dobrą inwestycją w swoje bezpieczeństwo. O czym należy pamiętać, zanim zlecimy montaż kamer? Oto 5 podstawowych rad.

Wybierz dobrą ekipę

Montażem monitoringu w prywatnych domach najczęściej zajmują się prywatne agencje ochrony. To dobre rozwiązanie, ale wyłącznie w sytuacji, gdy zamierzamy związać się z taką firmą na dłużej – wówczas możemy liczyć na solidne zniżki, nie martwimy się też wyborem odpowiedniej klasy sprzętu.

Na rynku jest także sporo firm specjalizujących się w instalowaniu systemów zabezpieczeń w domach i mieszkaniach. Ich niezaprzeczalnym atutem jest fachowość. Polecani wykonawcy, którzy funkcjonują w branży od lat, doskonale orientują się w nowinkach, znają mocne i słabe strony oferowanych przez siebie rozwiązań, doradzają i udzielają gwarancji na zainstalowany przez siebie system. Mogą także bez żadnych problemów połączyć kilka rozwiązań (monitoring, alarm, automatyczne rygle itd.) tworząc z domu trudną do zdobycia fortecę.

Najważniejsze jest zatem wybranie odpowiedniego instalatora. Sprawdźmy jego referencje, poprośmy o wycenę, porozmawiajmy o polecanych przez niego rozwiązaniach. Zawsze żądajmy też okazania atestów i certyfikatów na stosowany przez wykonawcę sprzęt oraz gwarancji.

Pamiętaj o prawidłowym rozmieszczeniu kamer

Monitoring, aby rzeczywiście chronił nasz dobytek przed kradzieżą, musi zostać prawidłowo zainstalowany. Kluczowe znaczenie ma rozmieszczenie kamer. Doświadczony wykonawca wie, gdzie umieścić poszczególne urządzenia tak, aby obejmowały one jak najszerszy rejon domu, ale jednocześnie były niewidoczne. Chodzi tu także o estetykę.

Oczywiście dobrze jest umieścić przynajmniej jedną kamerę w miejscu, gdzie będzie ona doskonale widoczna. Wówczas spełni ona funkcję prewencyjną – wielu włamywaczy na widok monitoringu zrezygnuje z obrabowania takiego domu.

Nie oszczędzaj na sprzęcie

Monitoring w domu nie jest tanią zabawką, ale szukanie oszczędności „na siłę” prawie zawsze kończy się rozczarowaniem. Skoro już zdecydowaliśmy się sfinansować tę inwestycję, zaufajmy doświadczeniu firmy i wybierzmy sprzęt z przynajmniej średniej półki.

Nie chodzi tylko o kamery, ale też całą instalację oraz centralkę rejestrującą. Jakakolwiek awaria – znając życie – wystąpi w najmniej pożądanym momencie. Trzeba to ryzyko minimalizować.

Nie przesadzaj z zaawansowaniem systemu

Dom ma być domem, a nie fortecą. Doświadczenie pokazuje, że im bardziej nastawiamy się na maksymalne zabezpieczenie naszego dobytku, tym czujemy się mniej bezpiecznie. W przypadku prywatnych zastosowań w zupełności powinien wystarczyć dobrej jakości, podstawowy system CCTV. Nie

przesadzajmy z liczbą kamer, skomplikowanym formatem zapisu stosowanym w dużych korporacjach i masą innych gadżetów, które nie tylko są źródłem potencjalnej awarii, ale także solidnie podrażają całą inwestycję.

Określ swoje oczekiwania

Każda profesjonalna firma przed realizacją zlecenia montażu domowego monitoringu powinna nas zapytać o to, czego tak naprawdę oczekujemy od systemu. Czy zależy nam jedynie na odstraszeniu potencjalnych włamywaczy oraz zyskaniu dowodu dla ubezpieczyciela w razie kradzieży? Wówczas spokojnie możemy zdecydować się na tańszą wersję instalacji w technologii analogowej.

Jeśli natomiast stać nas na sięgnięcie po najnowsze rozwiązania, w dodatku chcemy mieć pełną kontrolę nad tym, co dzieje się w domu podczas naszej nieobecności, zainwestujmy w zapis cyfrowy i jego bezprzewodowe przekazywanie bezpośrednio na np. smartfon. Musimy jednak wiedzieć to wcześniej, aby wykonawca od razu wybrał odpowiedni rodzaj instalacji.

Warto pamiętać, że na ostateczną cenę instalacji monitoringu w domu składa się mnóstwo czynników. Nie sposób nawet podać kosztu „od – do”, ponieważ wszystko zależy od jakości kamer, okablowania, rejestratora i doświadczenia oraz profesjonalizmu wykonawcy. Jedno jest pewne – to nie jest inwestycja, na której się oszczędza. W grę wchodzi przecież bezpieczeństwo naszego dobytku.

Autor wpisu: Soluma IT, Łukasz Żółtowski

Wszystkie działy

Stosujemy pliki cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików (samodzielnie przez ustawienia przeglądarki), to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Zobacz politykę cookies.